Mamy to! Oficjalnie do drużyny Hit2Fit dołączają dwie wyjątkowe osobowości – zupełnie różne, totalnie urocze i… nie da się ich nie polubić. Poznajcie HIT-a i FIT-a, duet, który rozbawi Was do łez i – kto wie – może nawet zmotywuje do treningu. Albo przynajmniej do… myślenia o treningu 🙂
Z jednej strony: HIT – sarkastyczny mistrz uniku, który na widok maty do jogi dostaje zadyszki. Z drugiej: FIT – sportowy terminator z fenkowym ogonem i determinacją ze stali. Razem tworzą najbardziej nieoczywistą parę w świecie fitnessu – ale to właśnie dzięki nim Centrum Hit2Fit zyskało nowe serce (i język cięty jak ostrze kettlebella).

HIT – sportowy leniwiec z ciętą ripostą
HIT – sportowy leniwiec z ciętą ripostą. Kudłaty, zadziorny, niechętny do wysiłku.
Charakter:
– Nienawidzi się pocić.
– Ma zawsze jakąś wymówkę, by NIE ćwiczyć („Zakwasy? To kontuzja duszy”).
– Zamiast bieżni – wybiera kanapę, chipsy i sarkastyczne komentarze.
Nowe motto:
„Ja ćwiczę… cierpliwość do FITa.”
Jego ulubione atrakcje w naszym Szczecińskim Centrum to: elektryczne gokarty (koniecznie w duecie z zapiekanką po wysiłku), kręgle, bilard i karaokę 🙂 Na siłowni uznaje tylko saunę i sklepik z odżywkami (oczywiście tymi węglowodanowymi). Czasem odwiedza park trampolin – głownie aby pograć na automatach arcade i popatrzeć na skaczącego FIT-a, zajadając pizze. Grając w laser tag, udaje artylerię – okopuje się blisko bazy i prowadzi ogień zaporowy 🙂
FIT – wysportowana fenk-lisica z obsesją na punkcie sportu
FIT – fenk, z mocno zarysowanymi mięśniami i wysportowaną sylwetką. Miła, kochana i zawsze skłonna do pomocy.
Charakter:
– Zawsze gotowa na nowy challenge – od jogi po crossfit.
– Trenuje nawet w snach.
– HIT-a traktuje jak „projekt do naprawy” – i się nie poddaje!
Nowe motto:
„Nie ma wymówek – są tylko cele.”
Jej ulubione atrakcję naszego Centrum, to wszystkie te gdzie można zaznać trochę wysiłku. Ścianka wspinaczkowa i siłownia to dla niej tylko rozgrzewka. Wieczorami tańczy ze znajomymi na interaktywnej podłodze podnosząc stale poziom trudności. Często widywana jest w parku trampolin, świetnie bawiąc się podczas treningu (i obserwując zajadającego pizzę HIT-a). W strefie laser tag jej ulubioną rozrywką jest atakowanie artylerii (okopanego obok bazy HIT-a).
A ty w którym teamie jesteś?
Czy HIT da się w końcu namówić na trening? Czy FIT wytrzyma kolejną wymówkę w stylu „ćwiczyłem w myślach”? Ich historia dopiero się zaczyna – i będziecie jej częścią!
Szukajcie ich na naszych materiałach, gadżetach, w social mediach. Obserwujcie, komentujcie i dajcie znać: czy jesteście #TeamHIT czy #TeamFIT?
A może – jak większość z nas – trochę jednego, trochę drugiego?
#HITvsFIT #NoweMaskotkiHit2Fit

